sobota, 9 sierpnia 2014

Serialowo1 czyli "My Mad Fat Diary"

Więc dziś tak trochę serilowo. O MMFT dowiedziałam się z innego bloga, na którym również pojawiają się recenzje. Chcąc zapełnić lukę w serialach, która powstała z racji wakacyjnej przerwy, postanowiłam obejrzeć te 13 odcinków. Powiem wam jedno: to zdecydowanie za mało!


Nie musiałam się długo zastanawiać czy zacząć go oglądać, a gdy już to zrobiłam... obejrzałam wszystkie odcinki w jeden dzień. 

wtorek, 5 sierpnia 2014

"Trzeba czegos wiecej niz ludzki krzyk, zeby obudzic zmarlych." czyli Dary Aniola: Miasto Kosci

Zaczęłam od obejrzenia filmu dlatego byłam zaskoczona zmianą kolejności wydarzeń. Książka ma sześć części, jednakże ja przeczytałam do tej pory jedynie dwie i pół. Dlatego dziś opiszę jedynie wrażenia po pierwszej części, która podobała mi się najbardziej.


KSIĄŻKA
Tak już mam, że gdy książka mi się podoba, potrafię ją przeczytać w kilka godzin. Tak właśnie było z Miastem Kości. Na początku obejrzałam film, dopiero po jakimś czasie zabrałam się za książkę. Jakie było moje zdziwienie, gdy okazało się, że wydarzenia w ekranizacji są zamienione kolejnością... 

sobota, 2 sierpnia 2014

"Oto ja, Katniss dziewczyna, która igra z ogniem." czyli Igrzyska Smierci (trylogia)

Swoją przygodę z tą historią zaczęłam od obejrzenia dwóch części filmu, dopiero później w moje dłonie wpadła książka. Rzadko zdarza się, że po przeczytaniu książki film nadal wydaje się tak dobry jak przed jej przeczytaniem lecz w tym przypadku właśnie tak było. 


KSIĄŻKA
Cała trylogia w postaci papierowej została przeze mnie pochłonięta w ciągu trzech dni. Pomimo, że przy pierwszych dwóch, wiedziałam co nastąpi i tak czułam się zszokowana, gdy doszłam do danego momentu. Mogę śmiało przyznać, że trylogia "Igrzyska Śmierci" to jedna z moich ulubionych historii. Pomimo momentów, w których miałam ochotę całkowicie zmienić zachowanie bohaterów, książka mnie urzekła.